Oboje są lekarzami ich małżeństwo przechodzi kryzys,mają dość swojej pracy, gonitwy za uznaniem i finansami, Evelyn i Walter nie mają już wspólnego języka. Postanawiają ożywić swoje życie- Evelyn nawiązuje romans z młodym i atrakcyjnym maklerem, natomiast Walter w odwecie wchodzi w romans z przyjaciółką maklera. Ich nowe doznania powodują że dotychczasowy konflikt w małżeństwie znika i oboje na nowo czują wzajemną miłość do siebie.
A niestety było bardzo męcząco. Sarandon jeszcze rozumiem, bo były to początki Jej kariery ale James i Shirley w takim „byle czym”? Chociaż z drugiej strony historia w filmie przedstawiona miała spory potencjał i mogła wyjść z tego naprawdę świetna komedia pomyłek. Wyszło bardzo smętnie i nie śmiesznie.