Właśnie obejrzałem wszystkie trzy części i jestem pod wrażeniem. Słyszałem o tej serii wcześniej, ale jakoś nie mogłem się zabrać. Może dlatego, że widziałem już kilka filmów ze Skandynawii i nie specjalnie przypadły mi do gustu, ale trylogia Millennium to co innego. Zachęciłem się i chętnie zobaczę więcej z tego gatunku.