W 1. sezonie młody saski arystokrata Uhtred przeobraża się w wojownika i przymierza się do odzyskania ziem zagarniętych przez swojego chciwego wuja.
Skuszona tematyką i wysokimi ocenami zagłębiłam się w opowieść "Upadku Królestwa", i o ile pierwszy odcinek zapowiadał się niezwykle obiecująco, to drugi to jakaś totalna porażka. Czułam się jakbym oglądała serial historyczny, napisany przez scenarzystę, który całe życie pisał sitcomy. Drewniane frazesy, straszliwe...
Kolejny lovelas przydzielony do roli twardziela. Niedobrze sie robi kiedy widzi sie cos takiego w filmie o wojownikach